W jakim pomieszczeniu dekorator wnętrz ma największe pole do popisu? Oczywiście w salonie, czyli miejscu, w którym zarówno toczy się codzienne życie, jak i odbywają się rodzinne imprezy. Tam najczęściej także zapraszamy znajomych, kiedy urządzamy domówkę. Właśnie dlatego ważne jest dla wielu z nas, aby wygląd pomieszczenia odzwierciedlał charakter domu i podobał się gościom. Możemy sprawić, aby wyglądało ono świetnie na wiele sposobów, wykorzystując eleganckie meble czy dekoracje oraz dobierając styl wnętrza zgodny z naszymi upodobaniami. Będąc na etapie zakładania systemu oświetleniowego, z pewnością wiele osób rozważa żyrandol do salonu, który nadałby szyku całemu pomieszczeniu. Czy jednak nie jest to już przestarzały model lampy wiszącej? Może jednak wyjdziemy na przesadnie staromodnych, montując go u siebie? Poniżej podpowiedź, czy wciąż warto interesować się żyrandolami.
Żyrandol do salonu – klasyka wciąż zachwyca
Czegokolwiek by nie mówić o pretensjonalności przesadnych zdobień czy toporności masywnych złoconych ram, żyrandol do salonu w swojej klasycznej formie, wciąż przez wielu uznawany jest za symbol ponadczasowej elegancji. Wiele źródeł światła oraz efektowny design sprawiają, że tego typu lampa będzie zawsze przyciągać wzrok i sama w sobie może stanowić piękną dekorację pomieszczenia. Dlatego też doskonale sprawdza się, jeśli chcemy urządzić salon w stylu królewskiej komnaty czy sali balowej. Będziemy wówczas potrzebowali odpowiednio przestronnego pomieszczenia, które „udźwignie” ciężar takiej majestatycznej ozdoby oraz mebli i dodatków utrzymanych w podobnym stylu. Pasować tutaj może lustro w złoconej ramie, fotel na tzw. lwich łapkach czy grzejnik dekoracyjny w kolorze starego mosiądzu. Nie zapomnijmy także o eleganckim starym zegarze, który nada pomieszczeniu wyjątkowego klimatu. Oczywiście jest to jedna z możliwych wariacji na temat salonu z ozdobnym, stylizowanym na starodawny, żyrandolem. Kreatywny projektant wnętrz znajdzie dla takiego modelu wiele innych zastosowań.
Żyrandol do salonu – nowocześnie i elegancko
Chociaż myśląc o żyrandolu, najczęściej mamy przed oczami lampę przypominającą ogromny podwieszany świecznik, jak się okazuje może on przybierać różne kształty. Z definicji za żyrandol uznajemy lampę, która posiada kilka punktów świetlnych, ale ich rozłożenie oraz oprawa, nie muszą za każdym razem wyglądać tak samo. Znajdziemy dziś ciekawe modele, wykorzystujące elementy drewniane, klosze w stylu retro albo elementy charakterystyczne dla stylu industrialnego, jak zaokrąglona nieosłonięta żarówka lub widoczne okablowanie. Ogromna kreatywność projektantów oraz producentów oświetlenia, sprawiła, że możemy dziś znaleźć żyrandol do salonu utrzymanego w dowolnym stylu, bez względu na to, czy chodzi o klimaty lat 80 czy nowoczesną funkcjonalność. Tutaj https://lampy-kinkiety-oswietlenie.dom.pl/853-zyrandole-do-salonu-jadalni można obejrzeć niektóre z najnowszych propozycji polskich firm, zajmujących się wytwarzaniem lamp.
Żyrandol do salonu – kiedy z niego zrezygnować?
Warto mieć na uwadze, że chociaż oferta dostępnych na rynku żyrandoli do salonu jest bardzo bogata, nie zawsze powinniśmy się decydować na tego typu lampę. Może ona bowiem źle wyglądać w pomieszczeniu z niskim sufitem, gdzie będzie po prostu niepraktycznym dodatkiem. W takiej sytuacji, zamiast lamp wiszących o wiele lepiej sprawdzą się plafony. Przylegają one płasko do sufitu, a za razem bardzo dobrze rozprowadzają światło, co czyni je bardzo funkcjonalnym elementem wyposażenia.